Friday 22 December 2017

Jesienno -zimowy wieczór







Mój idealny weekendowy wieczór?
Wygląda prawie zawsze tak samo. Zaczynam od zaparzenia herbaty z cytryną w świątecznym białym kubku w czerwone śnieżynki. Wybieram książkę i przenoszę się na łóżko z wieloma poduszkami i wielkim, ciepłym kocem. Aby było bardziej klimatycznie słucham Toma Rosenthala. Podczas czytania wybieram tylko jego piosenki, przy których mogę się skupić i wyluzować. Moimi ulubionymi na obecny czas są : 

* Tom Rosenthal - Sex, Death & Landscapes
* Tom Rosenthal - Miffed

* Tom Rosenthal - Red Red Red

* Tom Rosenthal - Borrowing


Sięgając po książkę staram się jednego dnia przeczytać nową do połowy, a resztę następnego dnia. Po skończeniu lektury idę wziąć kąpiel po czym znów robię herbatę i przeglądam filmy. Zazwyczaj wybieram  komedie, romanse... wszystko zależy od samopoczucia. Jednak od dłuższego czasu skupiam się na twórczości Tima Burtona. Uwielbiam jego filmy. Mają klimat,a przede wszystkim własny styl. Staram się w tym czasie wyłączyć z wirtualnego świata. Zapominam o tym, że w tygodniu czekają mnie sprawdziany, kartkówki, itp. Skupiam się tylko na sobie. Uważam, że każdy z nas powinien mieć co najmniej jeden taki wieczór, dzień w tygodniu, aby móc spokojnie wypocząć od szkoły, pracy i się odstresować.
A wy jak spędzacie swoje wolne wieczory?


No comments :

Post a Comment

Powered by Blogger.